Lakierowanie podłóg i pierwsze prace w ogrodzie!
Nadchodzi czas przeprowadzki. Ja już w środę, żeby pilnować :) Rodzinka może za tydzień - jak będziemy mieli w końcu wodę.... Bą wciąż nie ma przyłącza. Gmina szuka wykonawcy na ostatni fragment instalacji. Na szczęście nie jest to przetarg, bo kwota nie przekracza 14 tyś euro.
Podłogi już polakierowane. W poniedziałek przychodzi ekipa do drugiego malowania ściań. We środę przyjeżdzają meble, instalacja telefonu i internetu ... i montaż szaf wnękowych (3 sztuki).
A ja zabrałem się za ogródek. Najpierw przyjechała spycharka, która rozgarnęła ziemię; teraz ja ze szpadelkiem i grabkami równam ją i przygotowuję pod sianie trawy. Oprócz tego, pod rynnę wkopaliśmy pierwszy baniak na deszczówkę (pojemność 200 litrów) ... No i tyle :)