Mamy dla Was nowe zdjęcia!
Mury rosną:
A tu schowek oraz kotłownia:
No i sypialnia:
Większość okien będzie miała wysokość około 165 cm :) Będą więc duużżee i wysokie :)
Mury rosną:
A tu schowek oraz kotłownia:
No i sypialnia:
Większość okien będzie miała wysokość około 165 cm :) Będą więc duużżee i wysokie :)
No to pojechaliśmy dziś rodzinką na budowę. Moja żona, Janek i ja. Samochód musieliśmy zostawić około 200 metrów od domku, ponieważ nie da się przejechać. Dziś zakopał się na tej drodze nasz transport Porothermu ....
Ale mury się pną do góry :) Aż 7 osób dziś pracuje ... i jeśli poleci to tym tempem w piątek powinniśmy mieć chyba całość, pod sam strop :) Zapomnieliśmy jednak o doprowadzeniu powietrza do komina pod chudziakiem i będziemy musieli wymyśleć jakiś inny patent - może między styropianem a wylewką ... lub też pozostaje kucie :)
A więc dziłamy dalej. Mimo błota, śniegu, niskiej temperatury .... i wszelkich przeciwności - trzeba to skończyć! Na mury poszedł Porotherm. Już nie możemy się doczekać efektów!
Najpierw narożniki .... i fragmenty ścian! Obo poszło szybko. Podobno ma to trwać do 2 tygodni. Na pierwszym zdjęciu widać otwór w chudziaku - w tym miejscu zagłębiona będzie w podłodze wanna.
Witamy serdecznie po dłuższej przerwie. Błoto dało nam się we znaki i ciężko było przedrzeć się przez drogę na naszą działkę ... ale ekipa pracowała. Dziś zakończyliśmy prace fundamentowe (prawie, bo została jeszcze pierwsza wylewka, która będzie już jutro) ... Dziś też zakończyli swe prace hydraulicy wstawiając tu i ówdzie rury kanalizacyjne ....
Załączamy więc pare zdjęć:
Wreszcie można wejść na górę i pospacerować po domku :)
Jutro przyjeżdza grucha z betonem, który zostanie wylany na całość ... zaś za około 2 dni rozpoczynamy wznosić ściany. Mamy nadzieję, że ten etap poleci szybciej ... W ziemi było sporo grzebania ... ponad to co jest w projekcie. Wykonaliśmy sporo dodatkowych prac, które niestety więcej kosztowały. Aktualny koszt budowy można sobie obejrzeć w dziale "Koszty Budowy"
Ps: A na tym ciągniemy całą budowę:
Na dzień dzisiejszy jesteśmy w trakcie wsypywania do środka domu piasku pod wylewkę parteru. Piasek jest wsypywany partiami ... i utwardzamy specjalną maszyną przypominającą sanki w delirce. Pan, który przywozi piasek, mówi że trzeba będzie jeździć jeszcze z tydzień chyba bo tak wiele piasku potrzeba ....
W sobotę ma przyjechać Pan, który położy dolną część kanalizacji!
Postanowiliśmy też, że skoro nie ma w domu piwnicy, to będzie piwnica pod tarasem, z wejściem z zewnątrz budynku, schodkami w dół. Miejsce piwnicy widać na zdjęciu w dolnym, lewym rogu.
Poniżej widok z naszej działeczki.