Dzień pechowy ... dla samochodu
Dziś kolejny dzień prac ... zbrojenia. Pogoda nie sprzyja więc prace posuwają sie dość wolno. Ale do przodu :) W każdym razie pomyśleliśmy na tym etapie o instalacji odgromowej. W 4 rogach budynku, od zbrojeń fundamentowych będą wychodzić w ziemie stalowe pręty (będą wbite w ziemię na głebokość około 3 metrów) ... Pręty będą połączone ze zbrojeniem tzw. "bednarką", która dalej wychodzić będzie nad ziemię a do niej przypocowane będą pręty odgromowe (piorunochrony)
A co do pecha ... wyjeżdzając z działki najechaliśmy na stalową rurkę, oznaczającą róg działki. Rurka wbita w ziemię, wystawałą nad nią około 5 cm ... Niestety opona bezdentkowa tego nie wytrzymała i mieliśmy dosyć głośną eksplozję ... Ale cóż ... budowa kosztuje.


Prace posunęły się nieco do przodu. Panowie kończą robić "chudziaka" czyli coś na czym leżeć będzie zbrojenie ław fundamentowych. Wygląda to tak:

Szukamy więc firmy, która wywierci nam głębinówkę. Co do prądu - staramy się przyspieszyć sprawę aby ENERGA założyła nam skrzyneczkę przed ukończeniem budowy.

Komentarze