Podłogi drewniane - ciąg dalszy.
Pojawił się kawałek podłogi w salonie. Jest naprawdę ładnie. Jeśli ktoś chce mieć klasyczne, tradycyjne podłogi - polecam szeroką deskę 15-20 cm, najlepiej z faską/szlifem do okoła.
Zdecydowaliśmy, że na deski położymy pólmatowy lakier o małym połysku. Są dostępne też nieco bardziej nowoczesne środki, których praktycznie na desce nie widać ale trochę się ich boimy, tak jak wosku/oleju; a w szczególności utrzymania olejowanej podłogi.
Pomiędzy podłogi drewaniane a podłogi ceramiczne chcemy położyć listwy mosiężne. Tylko trzeba znaleźć ładne. A może ktoś zna ładniejszy sposób na łączenia?
PS: Wigotność w czasie dnia wynosiła 52-56% w zależności od pomieszczenia. A więc spada.
PS2: Zapomniałbym o jeszcze jednej sprawie. Jak opisaliśmy na blogu - jakieś dwa miesiące temu mieliśmy montaż drzwi wewnętrznych. Drzwi ładne ale niestety od dwóch miesięcy firma Stoldrew z Płocka, u której zamówiliśmy te drzwi do dziś nie zamontowała nam w nich klamek i zamków a także dwóch listw maskujących. Piszę to ku uwadze i przestrodze budujących się w Płocku.
